BŁAGAM
Błagam, nie naśladuj swych rodziców,
Błagam, w walce użyj wszystkich chwytów,
Błagam, nie sięgaj po butlę rumu.
Czekam, kiedy nabierzesz rozumu.
Błagam, ona przewraca się w grobie,
Błagam, ona wciąż myśli o Tobie,
Błagam, nie burz jej grobowej ciszy.
Czekam, może wołanie usłysz.
Widzę zagubionego człowieka,
Widzę, że ktoś na Ciebie wciąż czeka,
Widzę, jak chcesz uciekać od trunków.
Potrafisz schwytać deskę ratunku.
Podaję, złap się szybko mej ręki,
Trzymaj, zakończ wreszcie swe udręki.
Masz zdrowie, bądź za nie wdzięczny Bogu,
Nie czekaj, ratuj się już na progu.
Zagraj nałogom, zagraj na nosie,
Zrób to, bo o to bardzo Cię proszę.
Już nie daj satysfakcji nikomu.
Zabierz i dbaj o nią w swoim domu.
Wierzę, że w walce dasz sobie radę,
Wierzę, że nałóg poczuje zdradę,
Wierzę, że zostawi Cię w spokoju,
Odejdzie bez krzyku w złym nastroju.
Ty przed nim na zawsze zamkniesz wnętrze,
Zatrzaśniesz śmiechem twe czułe serce.
Niech zginie, przepadnie po kryjomu,
Niech krzywdy nie czyni w twoim domu.
Kwidzyn, 20-10-2015 Irena Dudek (pseud. Irena Ilczyszyn)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz