23.01.2016

SZEPT


SZEPT

Czemu wszędzie tak cicho,
Czemu wszędzie tak głucho.
Wsłuchuję się w tę ciszę,
Może żart jej usłyszę.

Kładę się spać i czekam.
Zamykam oczy, szukam.
Zmieniłem motto, pukam.
Dotknij mnie, ja Cię kocham.

Przeżyłem tyle.
Oddam wszystko za jedną chwilę,
By tulić ten kwiat,
Jaki podarował mi ten świat.

Czaruje śmiechem,
Ten dźwięk - niesie się echem.
Kwitnie w miłości,
Ona już w moim sercu gości.

Czarownice czekały,
Serce moje skraść chciały.
Przyleciały na miotle,
Wracały wielokrotnie.

Poruszyło nią motto,
Dziękuję Bogu za to.
Pozostała nadzieja,
Miłość to czas olśnienia.

Pragnę przytulić,
Rozgrzewać i zatrzymać Ciebie,
W sobie rozkochać,
Poczuć się tak, jak w siódmym niebie.

Do serca pukam,
Bo kocham Cię i nadzieję mam,
Że taką miłością
Obdarowany będę sam.

Czemu wszędzie tak cicho,
Czemu wszędzie tak głucho.
Wreszcie usypiam i śnię,
Że z Tobą śniadanie jem.

Z uśmiechem zaczynam dzień,
Zmień moje życie, zmień.
Dodaj trochę radości,
Z Tobą niech miłość gości.

Kwidzyn, 20-10-2014 Irena Dudek (pseud. Irena Ilczyszyn)

Brak komentarzy: